heheh! Umiescilam ten opis gdyz jak ostatnio przegladalam swoj dziennik snow to nie moglam wytrzymac ze smiechu! "sikalam" Sen taki... We wannie bylo pelno wody. Zamiast na kibelku - usiadlam we wannie na oparciu kolo kranu. Nogi mialam we wodzie... Zaczelam sikac... Trysnelo po wszystkim! Po scianach, nogach, rakach, nawet twarzy... Przyslonilam oczy reka ale to dalo jeszcze gorszy efekt :) Siuski zamiast prosto do wanny - bryzgaly na wszystkie strony. "czemu nie usiadlam na sedesie?" - zadawalam sobie takie pytanie. Woda zaczela przybierac kolor zanieczyszczonej benzyna kaluzy ;) Sikalam dlugo... (heheeh nie moge jak to pisze!). Nagle cos chwycilo mnie za pecherz, poczulam dziwne scisniecie w owej czesci ciala... obudzilam sie i.. o rany! To byla mala kropelka ale stala mokra plama na spiworze! 8-) Jej! Mam nadzieje, ze nie dostane zbyt duzo spamow ;)